Płyty grobowe z kościoła w Trumiejach

 

W wybudowanym w pierwszej połowie XIV wieku kościele w Trumiejach, podobnie jak i w innych zabytkowych świątyniach znajdują się groby dawnych mieszkańców tych ziem. Mając na uwadze płyty grobowe z obszaru powiatu iławskiego, jak i okolic Prabut, nie sposób ich pominąć. A to ze względu na ich wartość artystyczną, jak i osoby, które pod nimi spoczywają.

Spośród trzech ze znajdujących się w kościele płyt grobowych na największą uwagę zasługuje ta należąca do Ahasverusa von Brandt oraz jego żony Katarzyny z domu Polentz – córki Teofila von Polentz właściciela Łęgowa (nie mylić z Teofilem von Polentz pochowanym w Łęgowie, który był jej bratankiem). Jak informuje nas data znajdująca się na płycie oboje zakończyli żywot w 1616 r. Ahasverus von Brandt – trzeci z kolei mąż Katarzyny von Polentz był w latch 1590 – 1601 starostą w Prabutach, a pochodził z pobliskiego Łodygowa.

Płyta nagrobna małżonków von Brandt obecnie wmurowana w ścianę zakrystii, pierwotnie spoczywała w innym miejscu. Do dziś widoczne są na niej ślady „przenosin”. Prawy róg z fragmentem inskrypcji został odłamany podczas wmurowywania jej w ścianę. Także postacie przedstawione na płycie, które w obecnym położeniu zdają się znajdować w pozycji stojącej, pierwotnie jeśli przymniemy, iż płyta ułożona była poziomo wyobrażały  zmarłych spoczywających na marach. Co ciekawe mają oni otwarte oczy, co sprawia wrażenie jakby w skupieniu czuwali respektując słowa Biblii: „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia, ani godziny, kiedy Pan Domu przyjdzie”.

Ahasverus von Brandt wyobrażony został ubrany w zbroję turniejową typu zachodnioeuropejskiego, spod niej przy udach wychodzą fragmenty kolczugi. Ręce trzyma oparte na mieczu, leży on swobodnie na nogach szlachcica, który prawą rękę ma położoną na rękojeści, lewą zaś opiera na jej końcu. Z prawej strony przy nodze znajduje się hełm z kitą i z otwartą przyłbicą, po drugiej stronie płyty znajdują się rękawice rycerskie. Żona ubrana jest w suknię oraz płaszcz, dłonie ma ułożone na piersi. Głowa jej okryta jest chustą.

Po prawej ręce męża znajduje się jego herb – Pochodnie, natomiast u boku Katarzyny widnieje herb von Polentz. U dołu znajduje się także stosowna inskrypcja, płytę otacza – obecnie zamalowany – ustęp z Księgi Hioba (19, 25-27).

Kolejna płyta znajduje w środkowym przejściu kościoła, przed ołtarzem. Zdobi ją osiem herbów, w dolnej części znajduje się częściowo zatarta inskrypcja, z której dowiadujemy się, że pod tablicą spoczywa Anna Magdalena von der Gablentz, z domu Kohr. Z drugiej inskrypcji dowiadujemy się kto był fundatorem płyty i kiedy ją położono: Sebastian von der Milbe i Katarzyna Gotliebe von der Milbe, 1 stycznia 1700 r. czyli córka Anny Magdaleny i jej zięć – prawnuk zmarłych w 1616 r. i pochowanych tuż obok von Brandtów.

Trzecia z płyt ozdobiona jest inskrypcją i dwoma herbami: rodów Kospot i Lehwald. Spoczywają pod nią dziadkowie od strony matki wyżej wymienionego Sebastiana von Milbe, mianowicie Johann von Kospot i Katarzyna z domu Lewald. Płyta ta jest najbardziej tknięta zębem czasu. Największy wpływ na to ma miejsce, w którym zabytek się znajduje. Wyżej omawiana płyta, a także płyta Anny Magdaleny von Gablentz znajdują się pod wykładziną położoną wzdłuż środkowego przejścia. Największy niepokój budzi jednak widoczne zapadanie się obu płyt, co może doprowadzić do zniszczenia tablic, a z uwagi na ich umieszczenie nawet do nieszczęśliwego wypadku.

 

Piotr Podlewski i Seweryn Szczepański

 

Fot. 1.: Płyta grobowa z postaciami małżeństwa von Brandt (za: B. Schmid, Alte Grabsteine in Gr. Tromnau, „Altpreussische Geschlechterkunde”, 14, 1940, s. 50)

Fot. 2.: Obecny wygląd płyty (fot. P. Podlewski)